Prolog :)
Gdy jak co dzień wieczorem szłam
przez miasto, słuchając muzyki, dostrzegłam ją. Płaczącą w
rogu ulicy dziewczynę. Nie wiedziałam co mam robić, podejść czy
udać że jej nie widzę. Kiedy już podjęłam decyzję, podbiegł
do niej jakiś chłopak, zaczął na nią krzyczeć i ją kopać.
Był bardzo agresywny .
Komentarze
Prześlij komentarz